Nie wyobrażasz sobie wstawanie wcześniej niż musisz, aby gdzieś zdążyć? Uwielbiasz wylegiwać się rano w łóżku? W nocy nie możesz zasnąć i dziwi Cię jak inni mogą chodzić spać tak wcześnie? Nocny marek to właśnie Ty!
Tak jak już wcześniej wpominałam, ucze się wieczorem, nie po szkole, nie popołudniu , nie rano tylko wieczorem, gdy słoneczko zachodzi i robi się ciemno. Wcześniej mój "mózg" nie potrafi się skoncentrować na nauce. Najlepiej działa pod presją czasu. Wieczorem jest cisza i spokój i nareszcie możesz się skupić. W ciągu dnia przygotuj sobie miejsce pracy, posegreguj odpowiednio materiały. W nocy zaś naucz się wyznaczonego materiału i pozwól sobie wreszcie na zasłużony odpoczynek po skończonej pracy.
Kiedyś czytałam, że to nic dziwnego uczenie się po nocach, podobno nasz mózg wtedy lepiej funkcjonuje i łatwiej zapamiętuje. Moja metoda to uczenie się i powtarzanie materiału wieczorem, następnie zasłużony odpoczynek, w nocy nasz mózg segreguje i przyswaja informacje, a rano tylko i wyłącznie raz powtórzyc materiał :)
Pozdrawiam was kochani :)